niedziela, 4 grudnia 2011

04 gudnia

Chcialabym przytoczyć jeden taki temat. Wiele ludzi ma z tym problem, chociaż nawet o tym nie wie. O co chodzi? Mianowicie chodzi o fankluby i antyfankluby. Obie grupy spoleczne niosą za sobą jakiś cel: Np.: opinia na temat pewnej slawnej osoby.
Zauważyłam pewną taką małą zależność. Obserwując strony fanów osób publicznych zauważyłam, że Ci w swoich postach/notkach narzekają na osoby z fanklubów, piszą jacy oni są zazdrośni(co mnie drażni niesamowicie), jacy są chamscy, nieuprzejmi itd. Moim zdaniem dla każdego czlowieka negatwna opinia o nim staje sie w pewnym stopniu nieuprzejma. Ale wracając do tematu. Więc fankluby narzekaja na swych przeciwników. Z kolei w postach/notkach osób prowadzące antyfankluby nie ma nic, żadnego słowa na temat swoich przeciwników. Żadnych obraźliwych słów, chamstwa - nic negatywnego. Oni z kolei po prostu wyrażaja swoje negatywne opinie na temat osób, które fankluby ubóstwiają, I właśnie na negatywne opinie o swoich idolach odpowiedzią ich są nieuprzejme notki/posty on fanklubów.
Jaki w tym sens?
Uważam, że żadna ze stron nie powinna źle zwracać się o tej drugiej ze stron. Obie grupy wypowiadaja sie o swoich pogladach o idolach i każda ze stron powinna je szanowac. Nie trzeba sie z tym zgadzac, oczywiście, że nie. Ale powinien byc szacunek. I to nie prawda, ze fankluby maja przywilej tworzenia o tym stron a antyfankluby nie, bo są źli. Obie grupy w jakimś stopniu są złe, bo w jednoczesnym czasie nie każda osoba na świecie musi sie z nimi zgadzać. Chodzi jednak o to, by pamiętać o tym, że można wyrażać publicznie swoje zdanie. Jeżeli jest sprzeczne z czyimś innym poglądem, to nie zwyzywamy go, bo mówi coś innego.
To nie właśnie drażni...
Jest jeszcze inna sprawa, o której chciałabym wspomnieć. Chodzi o coś, co jest pośrednio związane z poprzednim tematem.
Ludzie ! Starajmy się nie pisać, że ludziom coś sie nie podoba bo są zazdrośni. Negatywna opinia o czyimś idolu nie oznacza jego zazdrości. Gdyby wszyscy ludzie na świecie sie kłócili zawsze z zazdrości, to nie wiem czy wojna światowa by sie kiedykolwiek skończyła. Wyrażanie swojej opinii to nic innego jak.. wyrażanie swojej opinii. Może być ktoś gdzieś na świecie komu niczego nie potrzeba do szczęścia więcej. Trochę wątpie, że ktoś taki jest, ale tak hipotetycznie. I właśnie tej osobie nie spodoba się jakaś Gwiazda Ekranu. I co wtedy robi? Wyraża swoją opinię. Ta opinia nie spodoba się fanom tego idola.
I właśnie o to chodzi.

Nie piszmy ludziom, którzy sie z nami nie zgadzają, że sie nie zgadzają z zazdrości. To tylko tanie tłumaczenie i pusty pocisk ludziom, którzy sie wypowiedzieli. Tak naprawde nikt nie bierze do siebie takiego tekstu, każdy olewa, ale i tak wciąż jest używany.

Więc , to tyle na teraz.
Pozdrawiam serdecznie:)

1 komentarz:

  1. No tak, to jest problem.
    Powinniśmy bardziej się akceptować, swoje poglądy, gusta. A tu nic.
    Nie, nie jestem idealna. Znajdzie się ktoś kogo nie lubię, ale zatrzymuję to dla siebie lub po prostu mówię : nie podoba mi się, ja wolę coś innego, to nie w moim stylu.
    Mam nadzieję że nikogo tym nie uraziłam.

    Wiele osób krytykuje moje upodobania, mój gust, ponieważ jest inny. Staram się to ignorować ale to nie jest łatwe kiedy ktoś się naśmiewa za moimi plecami lub nawet prosto w twarz.

    OdpowiedzUsuń

Komentując mojego bloga dajesz wgląd na wlasne poglądy i opinie. Zależy mi a wyrażaniu własnego zdania oraz dyskusji na dane tematy.
Pozdrawiam!